Podczas weekendu w dniach 7 i 8 września 2024 przejazd 2 drogami:
– 892 czyli prowadzącej z Zagórza przez Szczawne do Komańczy oraz
– 897 czyli prowadzącej od Rymanowa przez Bukowsko i Szczawne do Komańczy
w godzinach między 7:00 a 19:00 będzie niemożliwy – DROGI BĘDĘ ZABLOKOWANE przez WYŚCIG GÓRSKI SAMOCHODOWY.

Inaczej: tą drogą przez KULASZNE 7-8 września 2024 NIE PRZEJEDZIECIE:

PLAKAT informujący o WYŚCIGU GÓRSKIM samochodowym Szczawne – Kulaszne 6-8 wrzesień 2024:

W poprzednim roku organizatorzy „Wyścigu górskiego samochodowego Szczawne – Kulaszne” blokowali jedną drogę prowadzącą przez serpentyny w Kulasznem, a dokładnie od skrzyżowania na Bukowsko i Rymanów. W tym roku przez mało miejsca na „park maszynowy” na osiedlu oraz w pobliżu Ośrodka Kultury w Szczawnem postanowili zablokować również odcinek drogi od skrzyżowania po stację kolejową „Szczawne – Kulaszne”.

Planowana TRASA WYŚCIGU GÓRSKIEGO, czyli będzie zaczynać się między skrzyżowaniem a stacją koleją w Szczawnem:

Organizator wyścigu samochodowego Szczawne – Kulaszne po wysłaniu przez nas maila kilka dni temu z prośbą o szczegóły, których nie byliśmy wstanie znaleźć nigdzie łącznie z ich stroną www.wyscigszczawne.pl o przede wszystkim godzinach blokady i odcinku oddzwonił do nas. Poinformował, że w wyścigu weźmie udział aż 60 samochodów. Będą wypuszczane na trasę co 30 sekund. Przejazdów będzie kilka…

Jeśli służby ratunkowe (karetka / policja / straż) będą musiały przejechać jedną z powyższych dróg to wyścig ma być przerywany i droga odblokowywana. Natomiast osoby, które muszą przejechać tymi drogami, a nie znalazły informacji o tej 12 godzinnej blokadzie dróg mają być co pewien czas przepuszczane. A jak często? Nie zdziwimy się jak będzie trzeba czekać minimum godzinę…

TURYSTYKA w Bieszczadach i na terenie Gminy Komańcza

Droga wojewódzka nr 892 jest jedną z głównych dróg prowadzącą w głąb Bieszczad – m.in. w stronę bieszczadzkich połonin. Szczególnie od kilku tygodni przez remont mostu w miejscowości Postołów (jak ominąć stanie w korkach jadąc do Leska opisujemy szczegółowo TUTAJ) i ustawione tam światła regulujące ruch oraz tworzące się tam ogromne korki szczególnie podczas weekendów, setki osób dziennie, a może nawet tysiące korzysta z drogi przebiegającej z Zagórza przez serpentyny w Kulasznem i Szczawnem. Niestety przez 2 dni ta droga, jak i prowadząca przez Bukowsko i Szczawne będą zablokowane.

Podsumowując: lepiej w dniach 7 i 8 września 2024 nie jeździe nie tylko na teren Gminy Komańcza, ale w ogóle w Bieszczady, bo się nastoicie w korkach bardziej niż w centrum Krakowa… Jak macie zarezerwowane noclegi to jedyna szansa na mniejszy tłok to przejazd od strony Przemyśla przez Wańkową lub Ustrzyki Dolne, choć i w Birczy czeka Was wahadło na budowanym moście… Najmniej problemów spotkacie na drodze prowadzącej przez Jaśliska i Komańczę w stronę Bieszczad.

WYŚCIG GÓRSKI samochodowy Szczawne – Kulaszne a mieszkańcy i turystyka…

Na marginesie dodamy „dla przemyślenia”, że większość mieszkańców Szczawnego i Kulasznego, a także osoby pracujące w turystyce na terenie Bieszczad i Beskidu Niskiego łącznie z biurami podróży są przeciwne organizacji wyścigu górskiego w ogóle, a szczególnie w trakcie sezonu turystycznego i to aż przez 2 dni. Powodów sprzeciwu jest kilka:
– blokada drogi powoduje brak możliwości dojazdu do wielu atrakcji w Bieszczadach, czy w ogóle wyjazdu z domu mieszkańców Szczawnego i Kulasznego
– hałas i spaliny – nie tylko podczas organizacji wyścigu, ale też przez cały rok, bo coraz więcej osób przyjeżdża sobie tu „poszaleć” / „potrenować”… Jak by tego było mało to zapowiada się upalny weekend, więc trudno będzie nawet okno otworzyć osobom mieszkającym w 5 blokach przy skrzyżowaniu w Szczawnem…
– przez brak informacji w mediach na kilka miesięcy przed organizacją takiej imprezy ogromne utrudnienia w pracy biur podróży (zmiany programów wycieczek, zmiany złożonych rezerwacji, zmiany tras przejazdu, czas stracony na powiadamianie Klientów, aneksy do umów, a to wszystko są stracone pieniądze)
– takie imprezy to propagowanie szybkiej jazdy i „szaleństw na drodze”, a co za tym idzie pokazywanie takich praktyk dzieciom i młodzieży.

Przez powyższe coraz więcej mieszkańców boi wybrać się wzdłuż drogi na spacer, a wielu nawet przestało jeździć na rowerach bojąc się o własne życie… Przy większości dróg nie ma tu nie tylko ścieżek rowerowych, ale nawet chodników na spacery…