Jadąc drogą z Myczkowiec do Soliny, a dokładnie obok parkingu u podnóża nieczynnego kamieniołomu w Bóbrce, za wodami Zalewu Myczkowieckiego można zobaczyć SERCE… To największa obszarowo oznaka miłości zastanawia turystów i mieszkańców. Serce z Soliny jest największym nie w Bieszczadach, a nad Zalewami Solińskim i Myczkowieckimwiększe obszarowo serce można podziwiać w Bieszczadzkim Parku Narodowym wędrując po Połoninie Caryńskiej – jest na zboczach pasma górskiego Dział). Postanowiliśmy poznać PRAWDZIWĄ HISTORIĘ SERCA z Soliny… Dowiedzieliśmy się kto jest jego twórcą, umówiliśmy się na spotkanie i na podstawie wzruszającej rozmowy z nim oraz uzyskaniem zgody na publikację zamieściliśmy poniższe słowa:

® „Serce z Soliny wiąże się z właścicielami Hotelu Solinianka. Ona Polka, a on z Indii. Zakochali się, a na swoje miejsce na ziemi wybrali… Bieszczady! Po pewnym czasie chcieli swoją krainę pokazać swoim znajomym i zaczęli budować hotel, ale nie standardowy ze ścianami od linijki… Chcieli stworzyć miejsce, w którym rzeczywiście ich goście będą mogli odpocząć od pędzącego życia, uleczyć skołatane nerwy, doznać masaży rodem z Indii itd. Tak powstało SPA.

Pierwszy raz zobaczyliśmy SERCE podczas pierwszego lotu paralotnią w tandemie 5 września 2019:

Po pewnym czasie po długich rozmowach udało im się dokupić kilka hektarów ziemi wraz z lasem sięgającym do szczytu góry Suche Berdo 577m. Chcieli tam wybudować kolej linową, gdzie w zimie można by jeździć na nartach, a przez cały rok z wieży widokowej na szczycie podziwiać 2 zapory wodne: w Myczkowcach i Solinie oraz wody 2 zalewów: Myczkowieckiego i Solińskiego.

LATO nad Soliną – SERCE Bieszczad

Niestety dziesięcioletnie starania Marii nie przyniosły efektu, ponieważ ówczesne władze nie zezwoliły na budowę. Maria po otrzymaniu decyzji odmownej była zdruzgotana. Widząc Jej smutek, mąż, chcąc Ją rozweselić, powiedział:
„Nie martw się, jeżeli któreś z nas umrze wcześniej, drugie zrobi na tym stoku wielkie serce z krzewów”.
Maria się uśmiechnęła…

SZADŹ w mglisty poranek nad Zalewem Myczkowieckim z widokiem na SERCE w Solinie z lotu ptaka

Maria ze swoim mężem też stworzyli sobie tutaj drugi dom, w którym spędzali wiele dni w roku. Niestety cztery lata temu Ich wspólne szczęście przerwała nagła śmierć Marii, która nastąpiła z niewyjaśnionych przyczyn. Jej zrozpaczony mąż postanowił zrobić wszystko, aby Jej spełnione marzenie – ośrodek Solinianka – trwało i miało się jak najlepiej.

Głównie rzeka SAN tworzy Zalewy Soliński widoczny powyżej zapory wodnej w Solini i Zalew Myczkowiecki widoczny obok SERCA w Solinie.

Kiedy wyjeżdżała z Bieszczad, nieraz powtarzała, że Jej serce tam zostało, dlatego mąż uczcił Jej pamięć i łączącą Ich miłość, układając w pobliżu ośrodka olbrzymie, widoczne z daleka serce z czerwonych krzewów. Tym samym dotrzymał danego słowa, choć zawsze miał nadzieję, że zrobi to Maria…” ®

Autor artykułu: Mariusz Janik

Pasmo góry Berdo zostało objęte ochroną i nazwane „Rezerwatem Nad Jeziorem Myczkowieckim”
(choć powinno być nazwane Zalewem a nie Jeziorem patrząc na historię powstania tego miejsca).

SERCE w Solinie nad Zalewem Myczkowieckim i widok na Zalew Soliński między Soliną, Polańczykiem, Zawozem...

ROZETA KARPACKA

PS. Do SERCA w Solinie, które najlepiej podziwiać nie z Soliny, a stojąc w Bóbrce na parkingu poniżej nieczynnego kamieniołomu, można oczywiście dotrzeć własnym samochodem, rowerem, czy pieszo. Ale jak chcielibyście posłuchać na żywo niepowtarzalnych opowieści przewodnika, nie męczyć się jazdą samochodem, nie szukać parkingów i innych atrakcji, nie planować, a zaoszczędzić czas, pieniądze oraz przede wszystkim odpocząć to zapraszamy na wycieczkę jednodniową BIESZCZADZKIE MORZE z 6 atrakcjami w Bieszczadach 1 dnia.

Kopiowanie powyższego tekstu / artykułu bez zgodny autora zabronione ®

Terminy wycieczki Wybierz dzień i zarezerwuj miejsca

Tagi:

Realizacja: Obsługa-Medialna.pl