DEKALOG NARCIARSKI

Kodeks FIS jest zbiorem reguł obowiązujących na stokach całego świata, zapoznaj się z nim zanim wyruszysz na trasy.

1. Wzgląd na inne osoby
Każdy narciarz powinien zachować się w taki sposób, aby nie stwarzać niebezpieczeństwa dla innej osoby i nie powodować żadnej szkody.
Komentarz FIS :
Narciarz odpowiedzialny jest także za złe działanie sprzętu, który używa. W szczególności dotyczy to nowinek technicznych ( płyty karwingowe lub do wyczynu).

2. Panowanie nad szybkością
Narciarz musi zjeżdżać z szybkością stosowną do swoich umiejętności, rodzaju i stanu trasy oraz pogody.
Komentarz FIS :
Kolizje na stoku najczęściej zdarzają się z powodu nadmiernej szybkości, niezapanowania nad nartami lub niezauważenia innego uczestnika ruchu. Narciarz obowiązany jest porusza się tak aby w razie konieczności móc zatrzymać się lub skręcić w ramach umiejętności jakie posiada. Narciarz obowiązany jest poruszać się wolno w miejscach zatłoczonych, w okolicach wyciągów, na zakończeniu trasy, lub zmniejszenia widoczności z powodu warunków pogodowych lub załamania stoku.

3. Wybór kierunku jazdy
Znajdujący się na stoku narciarz, który za względu na lepszą widoczność z góry, dysponuje większą możliwością wyboru trasy jazdy, musi wybrać taki tor jazdy aby uniknąć wszelkiej możliwości zderzenia z narciarzem znajdującym się poniżej na stoku.
Komentarz FIS :
Narciarstwo i snowboarding są sportami wolności ruchu przy przyjęciu zasady, że każdy uczestnik stosuje się do reguł uprawiania tych sportów. Na stokach rządzi zasada, że pierwszeństwo przysługuje temu kto znajduje się „przed” lub „niżej”. Każdy znajdujący się powyżej musi pamiętać, że jego zachowania nie mogą wpłynąć na zachowania tych przed lub poniżej.

4. Wyprzedzanie
Wyprzedzanie może następować zarówno po stronie dostokowej jak i odstokowej, po stronie prawej lub lewej, lecz w takiej odległości, która pozwoli uniknąć potrącenia wyprzedzanego.
Komentarz FIS :
Wyprzedzający narciarz ponosi całkowitą odpowiedzialność za skutki manewru wyprzedzania do chwili jego ukończenia. Ta zasada odnosi się też do omijania stojących na stoku.

5. Przejazd i krzyżowanie torów jazdy
Narciarz, który przystępuje do zjazdu na trasie lub pólku narciarskim, powinien sprawdzić, patrząc w górę i w dół, czy nie spowoduje niebezpieczeństwa dla siebie i innych. To samo obowiązuje go przy każdym ruszaniu z miejsca po chwilowym zatrzymaniu.
Komentarze FIS :
Doświadczenie dowodzi, że ogromna część wypadków zdarza się wskutek nieprzewidywalnego włączenia się w ruch nowego uczestnika. Jest podstawowym nakazem bezpieczeństwa pełne sprawdzenie czy włączenie się narciarza nie spowoduje utrudnienia dla któregokolwiek z będących w ruchu. Dopiero po płynnym włączeniu się w ruch korzysta się z pierwszeństwa przyznanego 3 reguł FIS. Wprowadzenie snowboardów i nart głęboko taliowanych (karwingowych) umożliwia ich użytkownikom wykonywanie skrętów i ruch w kierunku przeciwnym do głównego nurtu ruchu– w dół stoku. Ten kto wykonuje manewr „w poprzek lub pod prąd” nurtu ruchu musi tak się zachować, aby osoby poruszające się _ w dół stoku nie były zagrożone.

6. Zatrzymanie się
Tylko w razie absolutnej konieczności narciarz może zatrzymać się na trasie zjazdu, zwłaszcza w miejscach zwężeń i miejscach o ograniczonej widoczności. Po ewentualnym upadku narciarz winien usunąć się z toru jazdy, tak szybko jak jest to możliwe.
Komentarz FIS :
Z wyjątkiem szerokich stokowych zatrzymywanie się powinno następowana skraju trasy. Nikt nie może się zatrzymywać w miejscach niewidocznych dla jadących z góry lub zza zakrętu.

7. Podchodzenie
Narciarz powinien podchodzić tylko poboczem trasy, a w przypadku złej widoczności powinien zejść zupełnie z trasy. To samo zachowanie obowiązuje narciarzy którzy pieszo schodzą w dół.
Komentarz FIS :
Trasy narciarskie są z założenia przeznaczone do ruchu jednokierunkowego – w dół. Pojawienie się osoby poruszającej się w przeciwnym kierunku stwarza zagrożenie dla poruszających się w dół. Ślady _butów wyciśnięte w śniegu pogarszają warunki bezpieczeństwa jazdy i odpowiada za nie ten kto je pozostawił.

8. Stosowanie się do znaków narciarskich
Każdy narciarz winien stosować się do znaków narciarskich, ustawionych na trasach.
Komentarz FIS :
Trasy narciarskie oznakowane są w zależności od stopnia ich trudności kolorami ( od najłatwiejszych do najtrudniejszych): ZIELONYM, NIEBIESKIM, CZERWONYM I CZARNYM. Każdy uczestnik ruchu sam decyduje o wyborze trasy. Na trasach ponadto umieszczone są znaki informujące o utrudnieniach lub niebezpieczeństwach np. o lawinach, czy zamknięciu trasy. Uczestnik ruchu ma obowiązek obserwować znaki i stosować się _ do nich. Uczestnik ruchu narciarskiego powinien zdawać sobie sprawę, że znaki umieszczono dla jego własnego dobra i bezpieczeństwa.

9. Wypadki
W razie powstania wypadku każdy, kto znajdzie się w pobliżu, powinien udzielić poszkodowanym pomocy.
Komentarz FIS :
Jest oczywistą zasadą etyczną, że uprawiający sport ma obowiązek nieść pomoc poszkodowanemu niezależnie od istnienia prawnego obowiązku. W szczególności pomoc powinna polega na udzieleniu tzw. Pierwszej pomocy, na zawiadomieniu właściwych służb oraz natychmiastowym zabezpieczeniu ( oznakowaniu) miejsca wypadku tak aby nie zagrażało ono innym uczestnikom ruchu. FIS wyraża nadzieję, że zachowanie polegające na uderzeniu w innego uczestnika ruchu i ucieczce z miejsca zdarzenia będzie przez właściwe ustawodawstwa karne wszystkich państw traktowane jak identyczne wykroczenie drogowe oraz że państwa, które tego jeszcze nie uregulowały wprowadzą właściwe postanowienia do swych ustaw.

10. Stwierdzenie tożsamości
Każda osoba wmieszana w wypadek, lub będąca jego świadkiem, jest zobowiązana podać swoje dane osobowe.
Komentarz FIS :
Świadkowie i opis zdarzenia mają kardynalne znaczenie dla ustalenia odpowiedzialności i w związku z tym każdy, kto był świadkiem musi czuć się zobowiązanym do uczestniczenia w procedurach wyjaśniających. Raporty właściwych służb oraz zdjęcia stanowić będą _dowody we wszelkich postępowaniach mających na celu ustalenie winnych.

Polska wersja językowa : © SITN PZN Kraków 2002

.

.

.

.

Przygotowanie fizyczne

do uprawiania narciarstwa

Zanim postawimy w tym roku po raz pierwszy ślizgi na stoku powinniśmy się do tego przygotować. Sprzętowo, mentalnie ale również fizycznie. Oto wywiad z panem profesorem Andrzejem Klimkiem, który przedstawi nam kilka zasad mówiących jak należy właściwie przygotować się do wyjazdu narciarskiego aby zmniejszyć ryzyko kontuzji.

– Czy bezpieczeństwo podczas jazdy na nartach jest bezpośrednio związane z przygotowaniem fizycznym?

Wydolność fizyczna narciarza ma niebagatelny wpływ na poziom bezpieczeństwa. Osoba, która nie jest dostatecznie przygotowana do sezonu narciarskiego stwarza zagrożenie nie tylko dla własnego zdrowia, ale również pośrednio dla pozostałych narciarzy, co wydaje się bezdyskusyjne. Narciarz o niskiej wydolności szybciej ulega zmęczeniu, stąd tak bezpośrednie przełożenie kondycji na poziom bezpieczeństwa. Powstaje zatem pytanie, jak osoby na co dzień mało aktywne powinny przygotować się do sezonu narciarskiego oraz co powinny robić w trakcie jego trwania, aby uprawianie narciarstwa było dla nich nie tylko przyjemne, ale również bardziej bezpieczne?

– Jak zatem powinny przygotowywać się do sezonu zimowego osoby nie mające na co dzień kontaktu z aktywnością fizyczną?

Osoby, które z różnych powodów prowadzą sedentarny (siedzący-przy. red.) tryb życia, powinny bezwzględnie zwiększyć poziom aktywności fizycznej już w okresie jesiennym. Dla bardziej „leniwych” adeptów sportów śnieżnych zaproponować można stosowanie się do znanej reguły: „3 x 30 x 130”, co oznacza, że powinno się wykonywać wysiłki fizyczne przynajmniej 3 razy w tygodniu, po minimum 30 minut, z intensywnością, która powoduje przyrost częstości skurczów serca do ok. 130 sk./min. Ten ostatni parametr jest łatwy do zmierzenia metodą palpacyjną na tętnicy promieniowej lub szyjnej, jednak ze względu na uciążliwość dokonywania pomiarów podczas wysiłku najlepiej zaopatrzyć się w dostępne na rynku, niedrogie urządzenia do pomiaru częstości tętna, a więc w tzw. monitor pracy serca. Najlepiej zatem stosować wysiłki o charakterze tlenowym, a więc pracę o stałej, umiarkowanej intensywności. Może to być np. bieg truchtem, jazda na rowerze, jazda na rolkach, pływanie itp. Tego typu przygotowanie do sezonu jest niezbędnym minimum, które znacząco zwiększa bezpieczeństwo podczas jazdy po stokach narciarskich.

– Czy podana wyżej zasada jest całkowicie uniwersalna?

Dla osób, którym zależy na bardziej precyzyjnym doborze obciążeń wysiłkowych, należy dodać kilka bardziej szczegółowych informacji. Wysiłkowa częstość skurczów serca zależy od poziomu wydolności fizycznej oraz od wieku. Osoba lepiej wytrenowana osiąga niższą częstość tętna podczas pracy o jednakowej intensywności od osoby o niższym poziomie wydolności. Również wiek ma wpływ na częstość skurczów serca. Maksymalny poziom tego parametru (HRmax) oszacować bowiem można opierając się o regułę: HRmax = 220 minus wiek (w latach). Maksymalna częstość tętna dla osoby 20-letniej zbliżona jest zatem do 200 sk./min, natomiast dla osoby w wieku 60 lat wynosi około 160 sk./min. Intensywność wysiłków fizycznych, o których wspomniano na wstępie, powinna prowadzić do stabilizacji częstości skurczów serca na poziomie około 70% HRmax, a więc dla 20-latka będzie to ok. 140 sk./min, natomiast dla osoby 60-letniej – ok. 110-115 sk./min. Powyższe skrótowe informacje dotyczą regularnej aktywności fizycznej, a więc ćwiczeń, które powinny być wykonywane przez cały rok, a w najgorszym przypadku w okresie jesiennym przygotowującym do sezonu narciarskiego. Tego typu zajęcia fizyczne, przygotowujące do sezonu zimowego, prowadzą wszystkie niemal Licencjonowane Szkoły Narciarskie SITN PZN, a zatrudnieni w nich instruktorzy posiadają niezbędną wiedzę na temat racjonalnego doboru ćwiczeń fizycznych. Narciarz, który odpowiednio przygotował się do sezonu jest mniej narażony na wypadki i urazy narciarskie, ponieważ mocniejsze mięśnie w większym stopniu stabilizują stawy, szczególnie kolanowe, które są najbardziej narażone na urazy podczas uprawiania sportów śnieżnych.

– Jak powinno się postępować w okresie bezpośrednio poprzedzającym pierwszy wyjazd na narty i jak zachowywać się podczas sezonu zimowego?

Na około 7-10 dni przed planowanym wyjazdem można wykonać serię intensywnych ćwiczeń fizycznych opartych na skurczach ekscentrycznych, a więc takich, które charakteryzują się wzrostem napięcia i długości mięśni kończyn dolnych, a szczególnie mięśni czworogłowych ud, najintensywniej pracujących podczas jazdy na nartach. Mogą to być np. bieg „z góry” najlepiej ze stromego stoku, zbieganie po schodach, podskoki do głębokiego przysiadu, przeskoki obunóż lub jednonóż przez przeszkodę (np. ławeczkę) do przysiadu, zeskoki z pewnej wysokości (np. z krzesła, drabinek), przysiady na obu lub na jednej nodze itp. Struktura ruchu powinna być możliwie najbardziej zbliżona do specyfiki pracy występującej podczas jazdy na nartach. Oczywiście każdą serię ćwiczeń należy poprzedzić odpowiednią rozgrzewką a stosowane obciążenia dostosować do możliwości wysiłkowych ćwiczącego tak, aby nie doprowadzić do przeciążeń w obrębie aparatu ruchu. W tym celu należy bezwzględnie stosować się do zasady stopniowania trudności. Podkreślić należy, że wymienione ćwiczenia powinny doprowadzić do znacznego zmęczenia lokalnego, szczególnie mięśni kończyn dolnych tak, aby na drugi dzień wystąpił ból mięśni, w szczególności przedniej części ud. Po około dwóch dniach ból całkowicie ustąpi, natomiast po około tygodniu siła mięśniowa wróci do stanu wyjściowego. Powinno to znacząco zredukować, lub nawet całkowicie zniwelować, wystąpienie dolegliwości bólowych podczas jazdy na nartach, tak często dokuczających narciarzom po pierwszym dniu jazdy, co ma wpływ nie tylko na lepsze wykorzystanie czasu i czerpanie większej przyjemności z pierwszego kontaktu ze śniegiem, ale przede wszystkim może decydować o bezpieczeństwie, które zawsze jest wartością nadrzędną. Powyższe zalecenia wynikają z faktu, że tzw. opóźniony ból mięśniowy nie jest, jak się powszechnie uważa efektem „zakwasów”, a więc zwiększonego stężenia mleczanu we krwi, lecz odczuwany jest w wyniku następstw drobnych mikro urazów w obrębie komórek mięśniowych, do których dochodzi przede wszystkim podczas skurczów ekscentrycznych. Zregenerowane komórki przed dłuższy czas są bardziej odporne na ponowne uszkodzenia, stąd w kolejnych dniach po ustąpieniu dolegliwości bólowych, nawet bardziej intensywna praca mięśniowa nie doprowadza już do występowania opóźnionego bólu mięśniowego. W trakcie sezonu narciarskiego powinno się zatem utrzymywać opisaną na wstępie aktywność fizyczną, w połączeniu z bardziej intensywnymi ćwiczeniami, opartymi przede wszystkim na skurczach ekscentrycznych mięśni prostowników podudzi. Wskazane ćwiczenia pomogą pokonywać nawet długie trasy ze znacząco zredukowanymi objawami bólu mięśniowego, co bezpośrednio przekłada się nie tylko na zwiększenie przyjemności z jazdy na nartach, ale przede wszystkim powoduje istotny wzrost bezpieczeństwa.

Prof. Andrzej Klimek, Instytut Fizjologii Człowieka, Rektor AWF w Krakowie, Instruktor Wykładowca PZN, Członek Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN
tekst ze strony:
http://nanarty.sport.pl/narty/1,122144,10702775,Przygotowanie_fizyczne_do_uprawiania_narciarstwa.html

.

.

Przygotowanie do sezonu narciarskiego

– profilaktyka i praktyka

Sezon narciarski przed nami. Wiele osób szuka odpowiedniego sprzętu, dobrze dopasowanych wiązań, butów, kasku i nart. Zakupy, zwłaszcza wyjeŜdŜając po raz pierwszy, warto zrobić w sprawdzonym serwisie narciarskim, powierzając własne bezpieczeństwo profesjonalistom. Przygotowując się do wyjazdu pamiętajmy teŜ o poprawieniu kondycji i diecie. Odpowiedni trening jest równie waŜny co markowy sprzęt, bo pozwala wzmocnić mięśnie i poprawić technikę jeszcze przed wejściem na stok. Kiedy juŜ na nim jesteśmy, podstawową zasadą jest dopasowanie prędkości do umiejętności.

Trening fizyczny poprawiający wytrzymałość i technikę jazdy

Właściwe przygotowanie fizyczne to klucz do uniknięcia urazów. Jeśli uprawiamy sport regularnie, ryzyko wystąpienia kontuzji jest zdecydowanie mniejsze. JeŜeli jednak nie ćwiczymy na co dzień, pamiętajmy by zacząć przygotowania fizyczne przynajmniej 3 tygodnie przed planowanym wyjściem na stok. Prawidłowo przeprowadzony trening powinien prowadzić do osiągnięcia perfekcyjnej techniki i zminimalizowania szans kontuzji, a co za tym idzie zapewnienia przyjemności z uprawiania sportu.

W przygotowaniu do sezonu narciarskiego dobrze sprawdzają się dyscypliny takie jak pływanie, biegi, nordic walking, jazda na rowerze. Konkretne partie mięśni i stawów, odpowiadające za skręcanie, skoki czy pokonywanie nierówności dobrze jest ćwiczyć na siłowni.

Dobry trening można zorganizować sobie takŜe w domu. Ćwiczenia należy dobierać tak, by imitowały obciążenia, których doświadczamy podczas jazdy na nartach. Połączenie treningu rozciągającego, wytrzymałościowego, dynamicznego i koordynacyjnego przynosi najlepsze rezultaty.

Trening domowy przed sezonem narciarskim

Czas trwania jednej sesji ćwiczeń wynosi od 20 do 40 minut dziennie. KaŜdy zestaw ćwiczeń powinna poprzedzać rozgrzewka, którą może być np. trucht w miejscu lub podskoki na skakance.

Ćwiczenia rozciągające

· Pomagają w uniknięciu kontuzji związanych z wykonywaniem ekstremalnych ruchów i „cięższej” niż na co dzień pracy mięśni. Rozciąganie nie tylko zwiększa ruchomość stawów i elastyczność mięśni, ale takŜe poprawia szybkość i precyzję ruchu. Podczas ćwiczeń utrzymujemy mięśnie w pozycji rozciągającej co najmniej 20 – 30 sekund. Ćwiczenie powtarzamy kilkukrotnie rozciągając na przemian obie nogi.

Zestaw 1:

Tylna grupa mięśni uda – staw kolanowy:

Stojąc przed krzesłem na wyprostowanej prawej nodze,
lewą również wyprostowaną opieramy piętą o krzesło.
Cofamy prawe biodro, wykonując opad tułowia w przód.
Plecy mamy cały czas wyprostowane,
a ruch odbywa się tylko w stawie biodrowym

Przednia grupa mięśni uda:

Stojąc na prawej nodze, zginamy lewą w kolanie
i chwytając ręką za stopę, przyciągamy ją do mocno napiętych pośladków.
Prostujemy delikatnie lewą nogę w biodrze.
Powinniśmy odczuwać rozciąganie w przedniej części lewego uda.

Ćwiczenia wzmacniające
oraz tzw. czucia głębokiego (równowaga)

· W treningu podstawowymi ćwiczeniami są też ćwiczenia wzmacniające mięśnie nóg, które pomagają w stabilizacji stawów podczas jazdy.
· Dla narciarzy najbardziej przydatny będzie trening wytrzymałościowo – siłowy. Wykonuje się dużą liczbę powtórzeń, 2 lub 3 serie po 20 ćwiczeń, tempo wolne, oddech ustabilizowany, krótkie przerwy pomiędzy ćwiczeniami.
· Ten zestaw ćwiczeń pomaga umiejętnie balansować ciałem oraz utrzymywać równowagę podczas jazdy. Wyćwiczymy również odruchową reakcję na nieprzewidziane sytuacje podczas jazdy.

Zestaw 2:

Na równolegle ustawionych stopach wykonujemy przysiad do około 80 stopni, imitując pracę nóg podczas jazdy po muldach. Wytrzymujemy 5 sekund i prostujemy kolana (nie do pełnego wyprostu). Zwracajmy uwagę by kolana nie „uciekały” nam do środka.

Opieramy plecy o ścianę, nogi zgięte w kolanach utrzymując kąt prosty w pozycji tzw. „krzesełka”. Wytrzymujemy w tej pozycji od 15 – 30 sekund.

Opieramy plecy o ścianę, nogi zgięte w kolanach, następnie wstajemy powoli cały czas dotykając plecami ściany, po czym ponownie wracamy do przysiadu. Czynność powtarzamy kilkukrotnie. By zwiększyć obciążenie wyciągamy jedną nogę przed siebie.

Stojąc na jednej nodze na miękkim podłożu staramy się utrzymać równowagę i wykonujemy mini-przysiad. Zwiększając trudność tego ćwiczenia ruszamy wolną nogą w kierunkach: do przodu, boku i tyłu.

Dieta

Obok treningu, ważnym elementem profilaktyki jest właściwa dieta. Warto zadbać o niewielkie, ale częste posiłki z dużą zawartością węglowodanów. Pod koniec dnia należy spożyć posiłek wysokobiałkowy. Przez cały czas konieczne jest odpowiednie nawadnianie organizmu poprzez picie duŜych ilości płynów bogatych w mikro- i makroelementy. Wskazane jest unikanie wysokoprocentowych alkoholi – powodują one odwadnianie organizmu.

A gdy dojdzie do urazu, mimo profilaktyki?

· nie prostuj nóg w czasie upadku, utrzymuj kolana w lekkim zgięciu;

· nie padaj na ręce, utrzymuj ramiona uniesione i wysunięte do przodu;

· nie ruszaj się, nie próbuj wstawać dopóki zsuwasz się ze stoku;

· w miejsce urazu przyłóż lód/śnieg.

Wezwij pomoc i jak najszybciej udaj się do lekarza!

Opracowanie: Izabela Maziarz, Jakub Saniewski – http://www.carolina.pl/upload/editor/NEWS/Cwiczenia%281%29.pdf

.

.

UBEZPIECZENIE narciarskie

Zdecydowana większość narciarzy i snowboardzistów pamięta o tym, aby dobrze przygotować się do zimowego wypoczynku. Oprócz zadbania o kondycję i sprzęt narciarski, warto pamiętać o zakupie odpowiedniej polisy turystycznej. Miłośnicy białego szaleństwa mają do dyspozycji szeroki wachlarz ubezpieczeń, które można dostosować do swoich preferencji i planów wyjazdowych.

Klienci chcą być lepiej chronieni

„Decydując się na wybór jednego z ubezpieczeń, warto sprawdzić przede wszystkim sumę ubezpieczenia oraz zakres przysługującej nam ochrony. To podstawowe elementy, niezależnie od tego, czy planujemy indywidualny wyjazd, obóz zimowy, samodzielnie organizowane ferie z dziećmi czy zagraniczną wycieczkę” – radzi Anna Wieconkowska, Travel Insurance Manager w firmie AIG.

„Wraz z rosnącą świadomością klientów, coraz więcej osób wybiera wyższy poziom ochrony. Obecnie około 70% klientów wykupuje opcję podstawową, a 30% decyduje się na warianty z podwyższonymi sumami i zakresem. Tymczasem jeszcze niedawno udział tych ostatnich pakietów był minimalny” – podkreśla Anna Wieconkowska.

Polisa last minute

W okresie poprzedzającym ferie czy wakacje, biura podróży, specjalizujące się w turystyce, odnotowują znaczące, nawet kilku dziesięcioprocentowe wzrosty sprzedaży polis ubezpieczeniowych. Wg danych AIG, z roku na rok rośnie też liczba osób, które kupują ubezpieczenia turystyczne drogą online.
„Ubezpieczenie turystyczne możemy wykupić online praktycznie w dowolnym momencie, nawet tuż przed samym wyjazdem. To niewątpliwy plus. Jedyny warunek polega na tym, aby podróż jeszcze się nie rozpoczęła. Nadal jednak istnieje ogromna grupa osób, które nie mają zwyczaju robienia jakichkolwiek zakupów w Internecie i przy zakupie polisy preferują osobisty kontakt z konsultantem” – powiedziała Anna Wieconkowska.

Lekarz droższy w Alpach

Istotnym elementem polisy dla osób, które wybierają się do zagranicznych ośrodków narciarskich, jest pokrycie kosztów ewentualnej opieki medycznej, ubezpieczenie NNW (zapewniające odszkodowanie w przypadku uszczerbku na zdrowiu) oraz OC (osobowe i rzeczowe).

„Warto zwrócić uwagę na gwarantowaną sumę ubezpieczenia. Koszty uzyskania pomocy medycznej za granicą, np. w Austrii czy Szwajcarii, są często bardzo wysokie. Dlatego planując zimowy wypoczynek w krajach europejskich, warto wykupić polisę pokrywającą koszty leczenia na co najmniej 40 000 € – 50 000 €. Natomiast w odniesieniu do OC, za wystarczającą sumę ubezpieczenia uznaje się często ok. 80 000€ – 90 000€.” – komentuje Anna Wieconkowska.

Kraksa międzynarodowa

OC (osobowe i rzeczowe) może uchronić nas od kłopotów np. gdy wpadniemy na stoku na obcokrajowca, a ten zgłosi względem nas roszczenie o odszkodowanie.

Obcokrajowcy z Europy Zachodniej mają wyższą świadomość ubezpieczeniową niż Polacy i potrafią skutecznie dochodzić swoich praw w sprawach o odszkodowanie. Przypadkowa kraksa na stoku, może skończyć się zarzutem o sprawstwo wypadku. Na stoku spisywany jest w takich sytuacjach raport. Jeśli osoba, która jest sprawcą zdarzenia posiada polisę z OC koszty leczenia osoby poszkodowanej i jej uszkodzonego sprzętu są pokrywane w ramach sum ubezpieczenia podanych na polisie. Jeżeli osoba nie posiada polisy, wówczas po powrocie z urlopu może się spodziewać, że przyjdzie nakaz dokonania zapłaty za wyrządzone szkody. – ostrzega Anna Wieconkowska.

Jak się zachować po wypadku i jak zgłosić szkodę?

Warto pamiętać również o kilku uniwersalnych zasadach, które mogą okazać się bardzo pomocne w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń, zwłaszcza za granicą. Każdy ubezpieczony powinien:
1. znać numer własnej polisy oraz
2. nazwę ubezpieczyciela, a także
3. gromadzić dokumentację niezbędną do zgłoszenia ewentualnej szkody.

„Pamiętajmy, aby zaopatrzyć się w wydrukowaną wersję polisy. To zazwyczaj usprawnia komunikację, zwłaszcza jeśli z powodów językowych nie możemy się porozumieć np. z ratownikami, czy służbami medycznymi.” – mówi Wieconkowska.

Szkody najlepiej zgłaszać jeszcze podczas wyjazdu, kiedy to możemy łatwo zebrać na miejscu wymaganą dokumentację, czy będzie to zachorowanie, wypadek, kradzież bagażu, czy też opóźnienie lotu. Po powrocie do kraju udokumentowanie danego zdarzenia też oczywiście jest możliwe, ale często jest już trudniejsze” – dodaje Anna Wieconkowska.

Czy jazda w snow parku jest objęta polisą?

Kluczową rolę odgrywa niewątpliwie ubezpieczenie kosztów leczenia, związanych z ewentualnymi wypadkami i kontuzjami doznanymi na stoku. Dlatego planując zimowy wyjazd, warto upewnić się, czy dane ubezpieczenie obejmuje również „amatorskie uprawianie sportów”. W ofercie większości ubezpieczycieli pojęcie to odnosi się do aktywności, których celem jest odpoczynek i rozrywka, czyli tych uprawianych niezawodowo i niewyczynowo, po wyznaczonych trasach.

„Polisy Travel Guard w przeważającej większości oferują w standardzie ochronę od kosztów leczenia urazów powstałych w wyniku uprawiania sportów amatorskich. Zaliczamy do nich m.in.: narciarstwo, snowboard, jazdę na skuterze lub kładzie, a także nurkowanie do 18 m. Ochrona od sportów ekstremalnych obecna jest w wyższych opcjach ubezpieczenia. Różnicę między obiema kategoriami – sportami amatorskimi i ekstremalnymi – możemy zwykle znaleźć w standardowych definicjach, zawartych w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia” – podkreśla Anna Wieconkowska.

Narciarstwo w wydaniu „ekstremalnym”

Na popularności zyskują także sporty ekstremalne. Zarówno w Polsce, jak i zagranicą, nie brakuje miłośników jazdy na nartach i snowboardzie poza wyznaczonymi trasami (freeride) lub z dużą szybkością (speedride). Jedną z ekstremalnych form narciarstwa jest także heliskiing (zjazdy poza trasą, które wymagają transportu na stok helikopterem w asyście przewodnika) czy inne formy „hybrydowe” (np. zjazdy ze szczytu zakończone skokiem ze spadochronem).

Na taką formę uprawiania sportu decydują się zwykle bardziej doświadczone osoby, choć nie zawsze tylko zawodowcy. „Tego typu aktywności wiążą się nie tylko z maksymalnymi wrażeniami, ale też dużym ryzykiem czy wręcz zagrożeniem życia. Często w takich sytuacjach wzrasta m.in. ryzyko wywołania lawiny śnieżnej czy wypadku. W takiej sytuacji dla własnego bezpieczeństwa, powinniśmy zadbać o poszerzoną ochronę, odpowiednią dla sportów ekstremalnych” – radzi Anna Wieconkowska.

Wariant podstawowy czy z assistance?

Oferta ubezpieczeń dla amatorów białego szaleństwa jest coraz szersza i wciąż pojawiają się nowe obszary objęte ochroną. Tak jak w przypadku innych typów wyjazdów, miłośnicy białego szaleństwa ubezpieczyć się mogą na okoliczność utraty lub opóźnienia w dostarczeniu bagażu, problemów z lotem, a także całkowitej rezygnacji z wyjazdu, biletu lotniczego lub noclegu. Coraz większą popularnością cieszą się również niestandardowe elementy ubezpieczenia, wykraczające poza podstawowy wariant ochrony.

„Bardzo istotną rolę odgrywają między innymi wyspecjalizowane usługi assistance, takie jak np. pokrycie kosztów ratownictwa na stoku, czy zapewnienie transportu do Polski po wypadku. Na znaczeniu zyskuje też dodatkowa ochrona związana z kwestiami organizacyjnymi. Można już skorzystać z opcji ubezpieczenia na wypadek zamknięcia tras zjazdowych, zwrotu kosztów karnetu na wyciąg czy pokrycia kosztów wypożyczenia sprzętu”.

Zimowe ubezpieczenie na cały pobyt

Odpowiednia ochrona, którą gwarantuje nam dedykowane ubezpieczenie turystyczne, obejmuje praktycznie cały czas pobytu w danym ośrodku turystycznym czy narciarskim. Jest to często bardzo istotny element dla rodzin z dziećmi, które starają się urozmaicić swój zimowy wypoczynek, poszukując dodatkowych atrakcji.
„Jeśli po nartach chcemy wybrać się z dziećmi na lodowisko, do aquaparku lub na kulig – nadal jesteśmy chronieni przez naszą polisę. Wystarczy, że dysponujemy ubezpieczeniem związanym z amatorskim uprawianiem sportów, które gwarantuje nam pomoc w przypadku różnych sytuacji” – podkreśla Anna Wieconkowska.

Źródło: http://ttg.com.pl/index.php?mode=2&art=17649

.

.

ZIMOWE ZAGROŻENIA

Niebezpieczeństwa z jakimi możemy się w górach spotkać to:

WIATR – wiejący w górach z dość znaczną siłą powoduje obniżenie sprawności fizycznej organizmu, nieraz również psychofizycznej. Skutkiem działania wiatru jest utrata – wyższa niż normalnie – ciepła w organizmie ludzkim. Silny wiatr działa na sylwetkę ludzką. Plecak lub niesione narty jak żagiel powodują utratę równowagi, a niekiedy mogą utrudniać oddychanie. Należy wtedy osłonić usta, ręką, szalikiem, chustką lecz nie odwracać się do wiatru plecami gdyż spowoduje to jeszcze większe trudności w oddychaniu.

MGŁA – w górach, zwłaszcza na otwartych halach utrudnia, często wręcz uniemożliwia orientację w terenie i ustalenie miejsca pobytu i dalszej drogi. Mgła rozprasza fale akustyczne powodując, że na stokach i kotlinach nawoływanie będzie bardzo słabo słyszalne, a ponadto może być odbierane mylnie, to znaczy nie z tego kierunku gdzie znajduje się nawołujący. Na terenach płaskich – pod szczytowe płaskie hale – głos we mgle rozchodzi się z siłą zwielokrotnioną, powodując złudzenie akustyczne, iż rozmawiający lub nawołujący znajduje się bardzo blisko, odwrotnie niż w rzeczywistości. Bardzo często na otwartym terenie – hale, polany – w gęstej mgle zaczynamy zataczać duże koło i dlatego tego rodzaju teren należy przemierzać bardzo ostrożnie i całą uwagę skupiać na przebiegu szlaków turystycznego. Można ten fragment szlaku w takiej sytuacji przebyć tyralierą utrzymując kontakt wzrokowy z współtowarzyszami. W terenie wysokogórskim – zwłaszcza Tatry – jedynym bezpiecznym wyjściem z takiej sytuacji jest zawrócenie i powrót już znanym szlakiem.

ZIMNO – długie przebywanie w warunkach obniżonej temperatury powietrza, przy wysiłku fizycznym jakim jest marsz, jazda na nartach czy wspinaczka powoduje osłabienie organizmu ludzkiego, a w konsekwencji prowadzi do wychłodzenia organizmu a zimą do odmrożeń. Duże wychłodzenie organizmu objawiać może się apatią – brakiem chęci do kontynuowania marszu – i osłabieniem fizycznym. Najlepszym sposobem zabezpieczenia się przed zimnem jest czysta odpowiednia bielizna i odpowiednie wierzchnie ubranie.

SŁOŃCE – operacja promieni słonecznych w górach tak w lecie jak i w zimie jest niebezpieczna nie tylko przy bezchmurnym niebie. Udar cieplny może również wystąpić w dni bezsłoneczne, lecz wilgotne i gorące. Upał i promieniowanie słońca najbardziej odczuwa nasz organizm w kotłach i na osłoniętych stokach, zimą firnowych, małych kotlinkach. Słońce silnie operujące zimą na stoki górskie może spowodować duże zagrożenie lawinowe, obrywy nawisów itp. Nakładanie grubych warstw kremów, które powodują rozmiękczenie skóry i zatkanie porów jest niewskazane, ponadto woda zawarta w kremach w zimie przyspiesza odmrożenia, a w lecie oparzenia, gdyż każda kropelka wody działa jak soczewka.

BURZE I PIORUNY – pierwszymi objawami mających nastąpić wyładowań atmosferycznych w wysokich partiach gór – granie, szczyty – jest tzw. ciche wyładowanie, charakteryzujące się cichym bzykaniem, suchym trzaskaniem, stawaniem włosów na głowie. Po zaobserwowaniu tych zjawisk należy jak najszybciej opuścić to miejsce. Bezpośrednie uderzenie pioruna w człowieka zdarza się na ogół bardzo rzadko, większość porażeń następuje z powodu występowania tzw. napięcia krokowego i wtórnych, wzbudzonych pierwotnym wyładowaniem napięć. Dlatego też im większe rozstawienie stóp człowieka w momencie bliskiego uderzenia pioruna, tym większe niebezpieczeństwo porażenia. Może również nastąpić przeskok iskry na człowieka od drzew lub ściany skalnej. Metalowe przedmioty nie ‚ściągają’ (jak się to popularnie nazywa) piorunów, mogą w nich jednak powstać silne prądy wzbudzone i dlatego dobrze jest odłożyć je na bok. Jednak najdrobniejsze oznaki nadchodzącej burzy powinny spowodować nasze wycofanie się w bezpieczny teren, najlepiej powrót do schroniska.

CIEMNOŚĆ, PRZYMUSOWY BIWAK – trudności terenowe lub też warunki atmosferyczne na szlaku spowodować mogą, iż w górach zaskoczy nas noc, a zmęczenie i trudności trasy nie zezwolą nam na kontynuowanie marszu. Zmuszeni zostaniemy przeczekać noc w górach do świtu, a więc przygotować nieplanowany biwak. Na biwak tak w lecie jak i w zimie należy wybrać miejsce osłonięte od wiatru. Przy doborze miejsca na biwak w zimie pamiętać należy, że miejsca na których został wywiany śnieg najbardziej właśnie narażone są na wiatr. Z kamieni można ułożyć murek od strony wiatru, z gałęzi ułożyć prowizoryczny szałas, liście ułożyć w stertę i osłonić od strony wiatru gałęziami. Izolację od ziemi można wykonać z liści lub gałęzi, z plecaków wykonać oparcie pod plecy. W lesie biwak można urządzić pod zwisającymi gałęziami dużego drzewa liściastego, które w zimie dodatkowo obsypane śniegiem tworzą na ogół bardzo dobrze osłonięte miejsce wokół pnia.

W zimie biwak można przygotować w jamie śnieżnej, która pozwala przeczekać noc w bardzo dobrze osłoniętym pomieszczeniu i chroni przed niskimi temperaturami na zewnątrz. Kopanie jamy śnieżnej jest czynnością pracochłonną, lecz przy dużym mrozie praca jest w efekcie opłacalna.

NAWISY, LAWINY, PŁATY ŚNIEGU – nawisy powstają pod wpływem wiatru na górach i grzbietach górskich. Poruszając się po tych formacjach górskich nie wolno wchodzić na wysięg nawisu.

LAWINA MOŻE ZEJŚĆ WSZĘDZIE,
LAWINA MOŻE ZEJŚĆ ZAWSZE.
NIKT NIE MOŻE POWIEDZIEĆ,
ŻE DANY STOK W DANEJ PORZE DNIA
JEST CAŁKOWICIE BEZPIECZNY.

W Tatrach TOPR, a w pozostałych górach GOPR w wyniku obserwacji pokrywy śnieżnej ogłasza stan zagrożenia lawinowego w V-stopniowej skali zagrożenia lawinowego. Należy bezwzględnie stosować się do tych ostrzeżeń, a przed wyjściem w góry zasięgnąć informacji w poszczególnych placówkach służby ratownictwa górskiego.
Płaty śniegu, które można spotkać w wyższych partiach gór nawet przez cały rok są szczególnie zdradliwe mimo swej atrakcyjności. Nieostrożne postawienie nogi – nawet przy wykopaniu stopnia – może być przyczyną poślizgnięcia się, a zahamowanie na takim płacie jest praktycznie niemożliwe.

ZABAWY NA PŁATACH ŚNIEGU
TO TANIEC ZE ŚMIERCIĄ.
CZY CHCESZ
PRZYŁĄCZYĆ SIĘ DO TEJ ZABAWY?

Realizacja: Obsługa-Medialna.pl